Styczeń przeleciał… Nawet nie wiem, kiedy, ale jak się
zastanowić to zawsze tak jest, czas leci za szybko! Nie wiem jak u was, ale z
moich postanowień noworocznych na razie niewiele wychodzi, udało mi się
zorganizować dla was duży konkurs z okazji 1wszych urodzin bloga, konkurs
rozpocznie się 1go lutego. Kupiłam też suplement diety wspomagający odchudzanie
3D Chilii, ułożyłam sobie dietę. Dieta oznacza wydatki także zaplanowałam sobie
ją na marzec, w planach mam też rolkowanie i nawet coś w głowie sobie przebąkuję
o bieganiu, ale to jest na razie takie wolne myślenie;) W lutym mam zamiar
sprawić sobie nowe okulary, wada też pewnie się powiększyła, bo jak do tej pory
nie umiałam dopasować sobie oprawek i w żadnych dobrze się nie czułam i ich nie
nosiłam. Myślę też o zmianie fryzury, zacznę od zmiany koloru, pozapuszczam
jeszcze włosy by było z czego ścinać i chyba w końcu coś tam zetnę, muszę tylko
znaleźć jakiegoś godnego fryzjera ;)
Stylizacje są tak różne jak i aura, jaka była w styczniu
początek całkiem ciepły a pod koniec taki ziąb… Zauważam u siebie to, że co
jakiś czas powracam do czerwonego, piękny kolor, ostatnio zamarzył mi się
czerwony sweter, to chyba taki must have, ale już na przyszłą zimę :)
Świetnie ! ;) u mnie nowy
OdpowiedzUsuńale fajne:)
OdpowiedzUsuńczerwona torebka i burgundowy komin ♥ cudo! :)
OdpowiedzUsuń____________________
http://rosanafashion.pl
Śliczna jesteś! Pierwsza stylizacja bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń