Od początku listopada byłam chora, do dziś
został mi kaszel i tak zaczęłam się zastanawiać jak rozwikłać kwestie dotyczącą
pokazywania stylizacji zimą. W zeszłą zimę normalnie na dworze ściągałam na
chwile płaszcz i robiłam zdjęcia, nie jest to zbyt przyjemne, bo zimno jak nie
wiem a wytrzymać chwilę w samym sweterku trzeba. Z założenia jestem przeciwna
by robić sobie zdjęcia w domu pod ścianą, bo moim zdaniem za ciekawe to nie
jest. Z drugiej strony ja nawet takiej wolnej ściany za bardzo w domu nie mam i
całą zimę pod jedną ścianą też tak dziwnie, sama myśl jest dla mnie dziwna,
robić sobie zdjęcia przy oknie, na łóżku no, ale sama myśl o robieniu zdjęć na
dworze nie napawa mnie optymizmem. Kto wie może jakoś się przełamię i parę razy
zdjęcia made in Home też będą.
Pisałam też na blogu, że będę robić keratynowe prostowanie włosów, na razie jestem przed zmyciem specyfiku więc włosy są proste jak druty. O tym zabiegu mam zamiar zrobić cały post, może ktoś z was też się skusi ;)
Zdj Rafał
Płaszcz-New Yorker
Sweter-Estyl
Legginsy-lokalny targ
Torebka-allegro.pl
Biżuteria-Truskawkowe Pole
Szal-handmade
Buty-lokalny sklep
Świetny print na legginsach, super komin i buty;)
OdpowiedzUsuńŚwietne leggi, nadają oryginalności całości!
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwujących i zapraszam do obserwacji mojego bloga:))
no stylizacje zimą są okropne:(
OdpowiedzUsuńfajnie odbijają sie leginssy :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne legginsy, bardzo podoba mi się również torebka i bransoletki;-) Z ogromną radością dodaję Twój blog do obserwowanych;-)
OdpowiedzUsuń