Dziś mam dla was wpis odbiegający tematyką od
stylizacji a mianowicie napiszę parę słów o moim weekendzie w Kudowie-Zdrój.
Wyjazd kupiony przez Grupona w pakiecie z wyżywieniem w hotelu „Amalia”. Sam
hotel miał super lokalizację, centrum, bankomat i biedronka w budynku obok,
jedzenie na 4 no i jedno duże rozczarowanie to dwa oddzielne łóżka zamiast łoża
małżeńskiego, niby nie ma się, czego czepiać gdyby nie to, że Pani w recepcji
zapewniła nas, że będzie małżeńskie. Pobyt super, pierwszego dnia zwiedziłam-
Kaplicę czaszek, szlak ginących zawodów i najbliższą okolicę. Drugi dzień to już
Błędne Skały i Szczeliniec Wielki – pięknego widoku na góry po stronie czeskiej
nie było gdyż tego dnia byłą gęsta mgła L.
Nie są to miejsca dla osób z nadwagą, ponieważ w niektórych miejscach szczeliny
są tak wąskie, że trudno się przez nie przecisnąć. No i dwa takie miejsca
jednego dnia to też mała masakra ;). Ostatniego dnia byłam w Kopalni Złota w
Złotym Stoku, super miejsce + fajna Pani przewodnik= ciekawa wycieczka. Polecam
wam Kudowę i okolicę jest tam wiele ciekawych miejsc, sama chciałabym się tam
jeszcze raz przejechać na dłużej, bo te 3 dni to za mało by wszystko, co
ciekawe zobaczyć no i ten na pewno piękny przegapiony widok też chciałabym
jeszcze raz zobaczyć!
Byłam tam dwa lata temu ! Cudowne wspomnienia no i widoki oczywiście ! :)
OdpowiedzUsuń